Anioł na kółku
"Anioł zamiast bombonierki"- powiedział kolega Szymon, widząc nasze, tj. moje i mężowe, aniołki w kółeczku :) A skąd to się wzięło?
Jak już wspominałam w poście o aniołkach gipsowych, M. zaraził się robótkami ręcznymi, kupił formę i trzaska w wolnej chwili figurki gipsowe. Ja zaś niektórym postanowiłam nadać trochę
życia i dodałam barwy w postaci farby.
No ale na co komu taki anioł sote? Może by go tak na sklejkowe kółeczko, które miałam wykorzystać do decoupage? No i poleciał. Pierwsze biały. Magiczny klej polecany przez Panią Janinę i mamy to! Mówię- "hm, jak aniołek w opłatku". Więc i dopisek dotyczący Komunii Św.
A kilka dni później odwiedzili nas znajomi i wtedy padło hasło
"Anioł zamiast bombonierki". No cóż, może i niektórzy uwielbiają słodkości
(w tym ja). Ale uwielbiam też alternatywne i oryginalne prezenty :)
Poza wersją komunijną zrobiliśmy też Aniołów Stróżów w wersjach błękitnej, różowej i białej.
Dobrze czasem dla odmiany zrobić coś innego niż klejenie z ciasta ;)
0 komentarze:
Prześlij komentarz