Parka ślubna dla Młodych
Sezon ślubny rusza pełną parą.
Jest kwiecień. Lubię, bardzo lubię ten miesiąc...
I w tym wspaniałym miesiącu, choć bez magicznego "r", postanowiła powiedzieć "tak" również i moja koleżanka:)
Chciałam jej zrobić sentymentalny prezent od serca- parkę ślubną, z masy solnej oczywiście. A że każda para w tym wyjątkowym dniu czuje się anielsko, to i moja parka skrzydlatą jest!
To pierwsza parka, jaką zrobiłam. W ogóle pierwsza praca tego pokroju.
Tył więc wyszedł słabo- chcę się przyznać. Ale i na to znalazł się sposób- parka wylądowała w ramce. I wygląda to dosyć ciekawie. A co mogę powiedzieć
o samej pracy? Hmm, nie było to łatwe wyzwanie.
Tył więc wyszedł słabo- chcę się przyznać. Ale i na to znalazł się sposób- parka wylądowała w ramce. I wygląda to dosyć ciekawie. A co mogę powiedzieć
o samej pracy? Hmm, nie było to łatwe wyzwanie.
Liczę, że Młodzi Państwo nie obrażą się za to, że wyglądają nieco karykaturalnie. W zamian, jeszcze raz, życzę im przez całe życie takiej miłości i euforii, jaka towarzyszyła im tego dnia! Pozdrawiam!:)
Parka ślubna z masy solnej
Hania: "Ooo, rodzinka!" |
Na sercu znajdują się imiona Młodych i data ślubu- tu celowo zamazane. |
0 komentarze:
Prześlij komentarz